CELEBRITY
Zmora” Sabalenki wzięła odwet. W mediach zawrzało, co za odpowiedź Amerykanki
Słodko-gorzki smak dla Amandy Anisimovej miał ostatni turniej w Toronto. Młoda Amerykanka pokonała na swojej drodze Arynę Sabalenkę i Emmę Navarro, ale w finale poległa w rywalizacji z rodaczką, Jessiką Pegulą. Przykre odczucia po przegranej rywalizacji o tytuł spotęgowały dodatkowo brutalne komentarze ze strony kibiców. Po jednym z nich Amerykanka nie wytrzymała. O jej odpowiedzi zrobiło się głośno.
Czytaj więcej na https://sport.interia.pl/tenis/news-zmora-sabalenki-wziela-odwet-w-mediach-zawrzalo-co-za-odpowi,nId,7756287#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Wszystko wskazuje na to, że poza Igą Świątek Arynie Sabalence wyrosła kolejna niezwykle niewygodna rywalka. Amanda Anisimova zatrzymała Białorusinkę w ćwierćfinale WTA Toronto, wygrywając pewnie 6:4, 6:2. Jako że obie tenisistki dzieli w rankingu WTA aż 129 miejsc, mało kto zakładał taki scenariusz. Historia pojedynków młodej Amerykanki z Sabalenką prezentuje się imponująco. Anisimova wygrała pięć z siedmiu pojedynków, stają się dla dwukrotnej mistrzyni Australian Open prawdziwą “zmorą”. Nie mogła niestety w pełni cieszyć się z wielkiego triumfu nad trzecią rakietą świata z powodu przykrych ataków, których ofiarą pada coraz częściej.
Czytaj więcej na https://sport.interia.pl/tenis/news-zmora-sabalenki-wziela-odwet-w-mediach-zawrzalo-co-za-odpowi,nId,7756287#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome