Zbigniew Ziobro zwrócił się do Donalda Tuska. “Pokaż ten film swojej córce”

Były minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro zamieścił w sieci klip, który zadedykował premierowi Donaldowi Tuskowi. To fragment wywiadu w Telewizji Republika z jedną z urzędniczek zatrzymanych w sprawie dotyczącej Funduszu Sprawiedliwości. Urszula Dubejko opisała, że kiedy w areszcie tymczasowym musiała skorzystać z toalety, funkcjonariusze nie byli w stanie uszanować jej prywatności. “Pokaż ten film swojej córce, żonie, pochwal się, co zrobiłeś i zapytaj, co poczuły” — zwrócił się do szefa rządu Zbigniew Ziobro.

Na opublikowanym klipie urzędniczka mówi, że kiedy potrzebowała w areszcie skorzystać z toalety, musiała wzywać funkcjonariusza, który odprowadzał ją do łazienki. — Zaczynałam się załatwiać, a funkcjonariusz patrzył do środka
“Nie dziw się, że dla wielu jesteś łajdakiem” — skomentował fragment Zbigniew Ziobro, zwracając się do Donalda Tuska
Urszula Dubejko to jedna z trzech osób zatrzymanych w związku ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. W piątek wyszła z aresztu, podobnie jak druga zatrzymana w tej sprawie urzędniczka, Karolina K.
Śledztwo dotyczące Funduszu Sprawiedliwości dotyczy wypłacenia z naruszeniem procedur kilkudziesięciu milionów złotych. Funkcjonariusze ABW zatrzymali w tej sprawie obie urzędniczki oraz księdza Michała Olszewskiego pod koniec marca

Tak, Donaldzie Tusku, traktujesz kobiety?! Upokarzając, depcząc godność oraz prawa człowieka, dla zemsty” — napisał w niedzielę do premiera Zbigniew Ziobro, zamieszczając fragment wywiadu w Telewizji Republika z zatrzymaną w sprawie nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Urszulą Dubejko.

Na opublikowanym klipie urzędniczka mówi, że kiedy potrzebowała w areszcie skorzystać z toalety, musiała wzywać funkcjonariusza, który odprowadzał ją do łazienki. — Zaczynałam się załatwiać, a funkcjonariusz patrzył do środka. Nie wiedziałam, czy mam przestać, ubrać się? — podkreśla.

— Byli tacy funkcjonariusze, którzy tak stawali przy okienku i nie patrzyli się, widziałam, że próbują w minimalny sposób uszanować moją prywatność. Byli jednak i tacy, którzy się patrzyli — zaznacza Urszula Dubejko.

Na nagraniu urzędniczka opisuje, że nie miała odwagi zapytać, dlaczego wszystko odbywa się w ten sposób. — Spytałam, czy mogę się umyć, bo tam był prysznic też. Okazało się, że mogę, ale znowu stałam przed wyborem: spocona, brudna po nocy na dołku, czy umyć się, rozbierając się przy funkcjonariuszu. (…) To było tak upokarzające — mówi.

Zapytana, czy były to tortury, urzędniczka przyznaje, że “tak się czuła”. — To było na granicy jakiejś sytuacji ze zwierzęciem zapędzonym pod ścianę, które nie wie, co ma robić — dodaje Urszula Dubejko na klipie.

“Pokaż ten film swojej córce, żonie, pochwal się, co zrobiłeś i zapytaj, co poczuły. I nie dziw się, że dla wielu jesteś łajdakiem” — zwrócił się były minister sprawiedliwości i prokurator generalny do Donalda Tuska na portalu społecznościowym X.