CELEBRITY
Wspaniały mecz Ewy Pajor. Wzięła przykład z Roberta Lewandowskiego
Ewa Pajor zanotowała drugiego w tym sezonie hat-tricka! Polska zawodniczka wyraźnie przyczyniła się do rozgromienia przez żeński zespół Barcelony kobiecego Espanyolu. Tak jak przed tygodniem Robert Lewandowski, tak w tę niedzielę Ewa Pajor również strzeliła trzy bramki w jednym meczu, a dodatkowo zaliczyła asystę. Polka jedno z trafień celebrowała nawet w ten sam sposób co polski napastnik. Bramki Pajor mają również znaczenie, jeśli chodzi o klasyfikację zawodniczek z największą liczbą goli.
Żeński zespół Barcelony, mimo słabej pierwszej połowy, po której przegrywał on 0:1 z Espanyolem, był w stanie odwrócić przebieg spotkania. Wszystko za sprawą dwóch bohaterek: Ewy Pajor i Alexii Putellas. To właśnie one, a także Caroline Graham Hansen, pojawiły się na boisku po przerwie i od razu wzięły się do pracy.
Dla Espanyolu zabójczy okazał się okres pomiędzy 59. a 65. min spotkania, gdy to Ewa Pajor strzeliła jedną bramkę, a dublet zaliczyła Putellas. Następne dwa ciosy zostały wyprowadzone w 74. i 79. min, a na listę strzelców wpisywały się kolejno Claudia Pina (po asyście Pajor), a także Aitana Bonmati.
Pajor jak Lewandowski. Chodzi o bramki i cieszynkę
Zwycięstwo Barcelony było już pewne, jednak to nie był koniec bramek. W samej końcówce znów dała o sobie znać polska zawodniczka, która skompletowała hat-tricka, trafiając w 85. i 87. min. Te bramki ustaliły wynik spotkania na 7:1, a Ewa Pajor wzięła przykład z Roberta Lewandowskiego, który przed tygodniem również strzelił trzy bramki.
Po jednej z bramek wykonała nawet taką samą cieszynkę jak polski napastnik. Dzięki temu polska zawodniczka z dziewięcioma bramkami na koncie umocniła się na pierwszym miejscu w klasyfikacji piłkarek z największą ilością goli