CELEBRITY
Ujawniono przyczynę śmierci Elżbiety Zającówny. To wyjątkowo podstępna choroba
Choroba ta dotyka tysięcy Polaków, często pozostając niezdiagnozowana przez lata. To podstępne schorzenie, będące najczęstszym wrodzonym zaburzeniem krzepnięcia krwi, może prowadzić do poważnych powikłań zdrowotnych
Medycyna wyróżnia trzy główne typy tej choroby różniące się nasileniem objawów i mechanizmem powstawania. Typ pierwszy, występujący u 65-75% pacjentów, charakteryzuje się stosunkowo łagodnym przebiegiem. Osoby dotknięte tą odmianą często bagatelizują pierwsze sygnały ostrzegawcze, takie jak częste siniaki czy krwawienia z nosa, przypisując je zwykłej skłonności do urazów.
Elżbieta Zającówna zmarła w wieku 66 lat
Elżbieta Zającówna zmarła w wieku 66 lat. Aktorka znana była przede wszystkim z takich filmów jak „Vabank”, „Seksmisja” oraz z bardzo popularnego w latach 90. serialu pt. „Matki, żony i kochanki”. O jej śmierci poinformował Związek Artystów Scen Polskich.
Jak powszechnie wiadomo, od pewnego czasu aktorka nie brała już udziału w nagraniach i skupiła się na swoim zdrowiu. – Powiedziałam sobie, że nie będę umierać na scenie – mówiła w jednym z ostatnich wywiadów, gdy wiedziała już, z jak trudną chorobą przyjdzie jej się zmagać.
Znacznie poważniejszy jest typ drugi schorzenia, diagnozowany u 20-25% chorych. W tym przypadku zaburzenia dotyczą nie tylko ilości, ale również jakości czynnika von Willebranda. Organizm pacjenta produkuje wadliwe białko, które nie spełnia swojej funkcji w procesie krzepnięcia krwi. Lekarze wyróżniają cztery podtypy tego wariantu choroby, z których każdy wymaga odmiennego podejścia terapeutycznego.
Najbardziej dramatyczny przebieg ma typ trzeci choroby von Willebranda. Ta rzadka odmiana, występująca u zaledwie 1-5% pacjentów, objawia się praktycznie całkowitym brakiem kluczowego białka. Chorzy doświadczają nie tylko powierzchownych krwawień, ale również groźnych krwotoków wewnętrznych, które mogą prowadzić do poważnych powikłań zdrowotnych.
Choroba von Willebranda. Zającówna chorowała na to od lat
Choroba von Willebranda przekazywana jest kolejnym pokoleniom poprzez wadliwe geny. Naukowcy zidentyfikowali dwa mechanizmy dziedziczenia: autosomalny recesywny i autosomalny dominujący.
W pierwszym przypadku oboje rodzice muszą być nosicielami nieprawidłowego genu, aby dziecko zachorowało na najcięższą, trzecią postać choroby. Model dominujący wymaga obecności wadliwego genu tylko u jednego z rodziców.
Szczególnie niepokojące są przypadki osób z typem trzecim schorzenia, którzy najczęściej są potomkami rodziców z łagodniejszą, pierwszą odmianą choroby. Medycyna odnotowuje również przypadki, gdy ciężka postać rozwija się na skutek połączenia wadliwego genu od jednego z rodziców z spontaniczną mutacją
U większości pacjentów choroba objawia się nawracającymi krwawieniami z nosa i dziąseł oraz skłonnością do powstawania siniaków. Kobiety często doświadczają nadmiernych krwawień menstruacyjnych