CELEBRITY
Tusk mówił po serbsku. Prezydent kraju od razu zareagował
Polska wspiera Serbię na drodze europejskiej – powiedział Donald Tusk po spotkaniu z prezydentem tego kraju i dodał, że bez niej UE nie jest kompletna. Ponieważ Tusk mówił w języku gospodarzy spotkania, przywódca państwa chwilę potem mu przerwał: – Nikt z naszych gości nigdy tak nie mówił w języku serbskim.
Donald Tusk, który w czwartek przebywał w Belgradzie, zabrał głos po spotkaniu z prezydentem Serbii Aleksandarem Vucziciem.
– Polska wspiera Serbię na drodze europejskiej, bez Serbii Unia Europejska nie jest kompletna – zaczął polski premier po serbsku.
– Mamy świadomość ambitnych planów Serbii, jeśli chodzi o plany rozwoju – kontynuował dalej Tusk, dodając: – Dla Polski bardzo ważne są relacje dwustronne z Serbią, przede wszystkim wzmacnianie współpracy gospodarczej.
To zasługuje na szczególny aplauz”
– Mój przyjaciel Aleksandar Vuczić powiedział mi, że chciałby wkrótce zobaczyć ten region w Unii Europejskiej i że wspiera negocjacje z Albanią i Macedonią Północną, bo – jak mówi – “jeżeli twoi sąsiedzi są zaradni i silni, ty też będziesz rozwijał się wraz z nimi i szybciej wzrastał”. To bardzo ważne i dlatego jestem zwolennikiem rozszerzenia Unii Europejskiej – kontynuował Tusk w języku serbskim.
W tym momencie przerwał mu serbski prezydent, który stwierdził: – Ja chciałbym tylko dodać, że nikt nigdy tak nie mówił w języku serbskim z naszych gości, a w szczególności żaden z premierów. To zasługuje na szczególny aplauz – powiedział Vuczić, a zgromadzeni zaczęli bić brawo.
Po tych słowach Donald Tusk kontynuował przemówienie po polsku, wyrażając nadzieję, że “wszystkie słowa zostały zrozumiane”. – A co ważniejsze – jestem pewien, że tu, w Belgradzie, zrozumieliście także moje intencje. One nie zmieniły się na przestrzeni tych lat – to samo mówiłem i to samo myślałem o Serbii, miejscu Serbii w Europie, polsko-serbskiej przyjaźni, kiedy byłem tutaj wiele lat temu jako początkujący premier, potem przewodniczący Rady Europejskiej i mówię to samo dzisiaj – będąc trzeci raz premierem polskiego rządu i za chwilę przejmując prezydencję Unii Europejskiej -powiedział polski premier, podkreślając, że “w tym czasie jak najbliższa współpraca z Serbią będzie w centrum jego uwagi