To mógł być ostatni olimpijski medal Szeremety. Jest reakcja polskiego związku

W czwartek na świat sportu gruchnęła wiadomość, jakoby na igrzyskach olimpijskich 2028 w Los Angeles miało zabraknąć boksu. Wiceprezes Polskiego Związku Bokserskiego Maciej Demel uważa jednak, że doniesienia te nie są prawdziwe. – W mojej ocenie jest w tym zero prawdy – odparł w rozmowie z PAP

Szokujące doniesienia “Marki” ws. olimpijskiego boksu
W czwartek hiszpański dziennik sportowy “Marca” przekazał wieści, które dla niektórych mogą wydać się przełomowe. Według jego doniesień waży się przyszłość boksu olimpijskiego na igrzyskach w Los Angeles. Dyscyplinie grozi wykluczenie z programu imprezy po ponad 100 latach z powodu napięć między Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim (MKOl) a Międzynarodowym Stowarzyszeniem Bokserskim (IBA).

Boks jest obecny na igrzyskach od IO w St. Louis w 1904 roku. Teraz MKOl ostrzegł, że może przestać być częścią letnich igrzysk, jeśli federacje krajowe nie utworzą nowej organizacji światowej, która będzie przestrzegać przepisów

Polski Związek Bokserski reaguje na rewelacje “Marki”
Konflikt z IBA nie jest nowy. W czerwcu 2023 roku MKOl cofnął rekomendację tej organizacji ze względu na kwestie związane z zarządzaniem i finansami, co doprowadziło do tego, że zawody bokserskie, w tym kwalifikacje i turniej o medale olimpijskie w Paryżu, były zarządzane bezpośrednio przez MKOl. IBA odwołała się do Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS), ale ten oddalił jej wniosek. Decyzja się uprawomocniła