CELEBRITY
Tennis infinity: “Zaskoczyła Świątek”
Już tytuł pomeczowej relacji ze spotkania Igi Świątek z Coco Gauff nawiązał do historii ich pojedynków. Amerykanka odniosła drugie zwycięstwo nad naszą zawodniczką, która pokonała tę rywalkę już 11-krotnie. Nic więc dziwnego, że określono wiceliderkę rankingu WTA mianem “nemezis”, czyli “najgroźniejszego wroga”.
“Gauff nie przyjechała na ten turniej po to, by wygrywać sety. Przyjechała, żeby wygrywać mecze” – skwitowano, dołączając pomeczowe wypowiedzi Gauff. 20-latka nie kryła ogromnej radości po zwycięstwie nad Świątek.
Tennisuptodate: “Gauff pieczętuje drugie zwycięstwo”
“W ich 13. spotkaniu w Gauff pokonała obrończynię tytułu 6:3, 6:4, poprawiając bilans w turnieju na 2:0 i przejmując kontrolę nad grupą” – podkreślono na portalu Tennisuptodate. Zwrócono przy okazji uwagę, że Amerykanka zakończyła serię zwycięstw Świątek w WTA Finals. Polka miała na koncie sześć kolejnych wygranych.
W pomeczowej relacji czytamy, że 20-latka była skuteczniejsza w decydujących momentach, co dało jej zwycięstwo. “Przy stanie 5:4 Świątek załamała się, podając mecz Gauff na tacy” – skwitowano.
Sports Illustrated: “Pokonała Świątek”
Portal Sports Illustrated zwrócił z kolei uwagę na ważną kwestię. “Chociaż był to dopiero drugi mecz Świątek od września, nie powinno to umniejszać dzisiejszego zwycięstwa Gauff. 20-latka znokautowała pięciokrotną mistrzynię wielkoszlemową w WTA Finals. To osiągnięcie oraz wygranie 11 z ostatnich 12 meczów jest silnym znakiem rozpędu pod koniec roku” – czytamy.