CELEBRITY
“Szalona!”. Eksperci pieją z zachwytu po srebrze Polki
Wspaniałe wieści nadeszły do nas z francuskiego welodromu, na którym Daria Pikulik w imponującym stylu wywalczyła srebrny medal olimpijski. To dziesiąty i zarazem ostatni krążek Biało-Czerwonych na tegorocznych igrzyskach.
Daria Pikulik swój olimpijski start w omnium rozpoczęła bardzo słabo, bo od 14-tego miejsca w scratchu i przez długi czas nic nie zwiastowało sukcesu naszej rodaczki. 27-latka nie zamierzała się jednak poddawać i doskonale przejechała wyścig tempowy, po którym przesunęła się na siódmą lokatę. Polka w trzeciej konkurencji była dziesiąta, ale o wszystkim zadecydowała ostatnia część wieloboju, czyli wyścig punktowy. W nim Pikulik pojechała perfekcyjnie, ambitnie walcząc na sprintach, a przede wszystkim nadrabiając dodatkowe okrążenie.