CELEBRITY
Suski zszokował zachowaniem na komisji kultury. „Ty debilu”
Na środowym posiedzeniu sejmowej komisji kultury i środków przekazu doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy posłem PiS Markiem Suskim a przewodniczącym komisji, Piotrem Adamowiczem z Koalicji Obywatelskiej.
Podczas zamykania obrad Suski wtrącił się, zarzucając Adamowiczowi nieprawidłowości w prowadzeniu posiedzenia i dodał obraźliwie: „Ty po prostu debilu”.
Sejm. Awantura na komisji kultury. Suski do Adamowicza: Ty debilu
– Nie było pana posła. Nie trzeba było wychodzić – zareagował szef komisji.
– Zgłaszałem się do głosu, ty debilu – odparł Suski.
– Dziękuję – odpowiedział Adamowicz, zachowując zimną krew.
– Po prostu po imieniu nazywam debila debilem, oszusta – dodał na koniec Suski
Był to kolejny atak na Adamowicza ze strony Suskiego. Wcześniej, 11 października, podczas innej sesji, poseł PiS użył podobnych epitetów, co wzbudziło falę krytyki.
Suski kontra Adamowicz
Posiedzenie odbywało się w kontekście dyskusji na temat odwołania Krzysztofa Czabańskiego z funkcji przewodniczącego Rady Mediów Narodowych (RMN). Decyzja o odwołaniu Czabańskiego, który pełnił tę funkcję od 2016 roku, została podjęta przez Sejm 13 października 2024 roku – za jego odwołaniem głosowało 257 posłów, przeciw było 183. Czabańskiemu zarzucono naruszenie zakazu łączenia funkcji w RMN z innymi działaniami medialnymi, co ostatecznie doprowadziło do jego dymisji.
Podczas obrad komisji, które toczyły się w burzliwej atmosferze, Marek Suski wyraził swój sprzeciw wobec nominacji Macieja Wróbla (KO) na sprawozdawcę, co jeszcze bardziej zaogniło dyskusję. Kiedy przewodniczący Adamowicz zamknął posiedzenie, Suski ponownie użył obraźliwego języka. – Właśnie wypowiadam sprzeciw, do cholery, co pan jest debilem? – powiedział poseł PiS.
W tej sytuacji Adamowicz, mimo prowokacji, zachował spokój, co spotkało się z uznaniem części obserwatorów.
Sytuacja ta wpisuje się w kontekst politycznych napięć, które w ostatnich miesiącach są widoczne w polskim parlamencie. Szczególnie wrażliwym tematem stały się zmiany w mediach publicznych i jednostkach kultury, co wzbudza ogromne emocje zarówno wśród opozycji, jak i rządzących.
Odwołanie Czabańskiego to krok w kierunku reform, które mają na celu zwiększenie przejrzystości działania mediów państwowych, co od dawna było przedmiotem krytyki ze strony opozycji.