Connect with us

CELEBRITY

Śmiali się z Igi Świątek. “Zaraz urwie sobie rękę!”. Ale to ona miała rację

Published

on

Śmiali się z Igi Świątek. “Zaraz urwie sobie rękę!”. Ale to ona miała rację

Jak widać, ruch został znacznie skrócony, ale uderzenie zyskało na mocy. – To bardzo trudna zmiana. Sama próbowałam jej dokonać jako zawodniczka, ale mnie skrócenie ruchu serwisowego nie wyszło – powiedziała nam Joanna Sakowicz-Kostecka, gdy wysłaliśmy jej powyższe stop-klatkiGdy świat tenisa obiegły nagrane zza płotu filmiki z Igą Świątek, trenującą zupełnie nowe zagranie, zdania były podzielone. “To wygląda dziwnie, brakuje płynności” – nawet gwiazdy, takie jak Martina Navratilova na początku wypowiadały się bardzo sceptycznie. Ale rewolucja się opłaciła. Świątek swoją piętę achillesową zamieniła w ogromny atut. Pokazujemy, jak to się stało.Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Na początek jedno zestawienie. Rok temu Iga Świątek wygrała turniej Roland Garros, serwując z pierwszego podania z przeciętną prędkością 162 km na godz. W tegorocznej edycji jej średnia wynosi 179 km na godz.! Takiego postępu nie dokonała żadna zawodniczka światowej czołówki. Ba, żadna się do takich liczb nawet nie zbliżyłaPoniżej szokujące wręcz porównanie serwisu Igi z poprzedniego i z tego sezonu. Wystarczy spojrzeć na pozycję rakiety, by dostrzec, jak bardzo zmieniła się technika polskiej tenisistki. Teraz już w pierwszych fazach serwisu trzyma prawą rękę dużo wyżej.Jak widać, ruch został znacznie skrócony, ale uderzenie zyskało na mocy. – To bardzo trudna zmiana. Sama próbowałam jej dokonać jako zawodniczka, ale mnie skrócenie ruchu serwisowego nie wyszło – powiedziała nam Joanna Sakowicz-Kostecka, gdy wysłaliśmy jej powyższe stop-klatki

Nie wszystkim się podobało. “Dziwactwo”, “Przecież ona zaraz urwie sobie rękę”, “To nie jest dobry pomysł”, “Oho, będziemy mieli wkrótce nową liderkę rankingu” – takie głosy można było przeczytać pod filmem. Porażka w III rundzie Australian Open z Lindą Noskovą dała krytykom dodatkowy oręż. W gronie niezadowolonych pojawiła się choćby legenda tenisa, Martina Navratilova.

Wyniki znajdują się w: Najlepsze karty kredytowe 2024 r
Reklama
American Express
Wyniki znajdują się w: Najlepsze karty kredytowe 2024 r
[object Promise]
“Nie lubię go, nie sądzę też, że będzie powtarzalny pod presją, bo brakuje płynności. Jest jakieś dziwne zatrzymanie. Kiedy nie masz płynności, pojawiają się nerwy, tracisz rytm. Powinna wrócić do starej techniki, może ją kosmetycznie zmienić. Bo to się nie sprawdzi” – powiedziała w styczniu przed kamerami “Tennis Channel” 18-krotna zwyciężczyni turniejów Wielkiego Szlema w grze pojedynczej. Nie zestarzała się najlepiej ta wypowiedź, prawda?

Work From Anywhere, Earn Money
Reklama
MetroOpinion
Work From Anywhere, Earn Money
Bez tych tanich punktów Iga nie pokonałaby Sabalenki w Madrycie
Dziś, tuż przed czwartym finałem Igi na kortach Rolanda Garrosa, znani tenisowi analitycy podkreślają, jak wielką wagę ma serwisowa rewolucja Igi Świątek. Pracujący dla “Tennis Channel” i “US Open” Gill Gross zestawia prędkości i pisze tak: “Bez tych tanich punktów Iga nie pokonałaby Sabalenki w Madrycie, mogłaby przegrać z Osaką w drugiej rundzie (Rolanda Garrosa – przyp. red.) i miałaby trudniejszy czas z Gauff w półfinale. To jest wielkie”.

Pod ogromnym wrażeniem progresu Świątek jest też Vansh Vermani, analityk TennisONEApp: “Ta zmiana całego ruchu (…) jest dowodem, jak bardzo rozwija się wciąż Iga i jak dominuje”.

Czytaj więcej o serwisowej metamorfozie Igi Światek: Sabalenka zaatakowała Świątek. Zmusiła ją do reakcji. Mocnej
Iga Świątek mówiła tak: “Robota na pewno nie jest skończona”
Sama zawodniczka jeszcze w styczniu mówiła o swojej przemianie tak: “Pracowaliśmy nad moją techniką serwisową, mam nadzieję, że ten ruch będzie coraz płynniejszy. Robota na pewno nie jest skończona, ale idziemy w bardzo dobrym kierunku. Ogólnie pracowałam tej zimy nad różnymi zagraniami, które pozwolą mi iść częściej do przodu, być bardziej agresywną, kończyć więcej akcji na siatce”.

Po pół roku efekt zmian jest wręcz ogromny. W poniższej tabelce zestawiliśmy prędkości serwisów Igi Świątek w pięciu ostatnich edycjach Roland Garros.

ROK ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ 1. SERWISU ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ 2. SERWISU NAJSZYBSZY SERWIS
2020 157 km/h 127 km/h 175 km/h
2021 161 km/h 126 km/h 179 km/h
2022 159 km/h 131 km/h 178 km/h
2023 162 km/h 130 km/h 187 km/h
2024 179 km/h 137 km/h 194 km/h
Skok wykonany w ostatnich 12 miesiącach jest zdecydowanie największy. Wzrosły nie tylko średnie 1. i 2. podania, ale też wartość maksymalna. W tegorocznym turnieju Idze udało się posłać piłkę z prędkością 194 km na godz. To wszystko pozwala Świątek liderować w tym sezonie w klasyfikacji zwycięskich gemów przy własnym podaniu.

Do rekordowych prędkości zanotowanych w kobiecym tenisie jeszcze trochę brakuje. Najszybszy serwis w historii należał do Georginy Garcii Perez, której podczas turnieju Hungarian Open 2018 zmierzono 220 km na godz. Druga na liście jest wielka rywalka Igi Świątek, Aryna Sabalenka. W WTA Elite Trophy – również w 2018 r. – zaserwowała z prędkością 214 km na godz.

Roland Garros 2024: Iga Świątek– Jasmine Paolini. Kiedy finał?
Sabalenki w finale Roland Garros jednak nie zobaczymy, a Polkę – jak najbardziej. Spotka się w nim z Włoszką Jasmine Paolini. Zawodniczki mierzyły się dotąd dwukrotnie i za każdym razem lepsza była Świątek. W 2018 r. w Pradze wygrała 6:2, 6:1. Tylko trzy gemy oddała rywalce także w pierwszej rundzie US Open 2022. Iga zwyciężyła wtedy 6:3, 6:0.

Trzecie starcie, wielki finał Roland Garros 2024 w sobotę o godzinie 15.00. Polka paryski turniej wygrała już trzy razy.

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

Nie wszystkim się podobało. “Dziwactwo”, “Przecież ona zaraz urwie sobie rękę”, “To nie jest dobry pomysł”, “Oho, będziemy mieli wkrótce nową liderkę rankingu” – takie głosy można było przeczytać pod filmem. Porażka w III rundzie Australian Open z Lindą Noskovą dała krytykom dodatkowy oręż. W gronie niezadowolonych pojawiła się choćby legenda tenisa, Martina Navratilova.

Wyniki znajdują się w: Najlepsze karty kredytowe 2024 r
Reklama
American Express
Wyniki znajdują się w: Najlepsze karty kredytowe 2024 r
[object Promise]
“Nie lubię go, nie sądzę też, że będzie powtarzalny pod presją, bo brakuje płynności. Jest jakieś dziwne zatrzymanie. Kiedy nie masz płynności, pojawiają się nerwy, tracisz rytm. Powinna wrócić do starej techniki, może ją kosmetycznie zmienić. Bo to się nie sprawdzi” – powiedziała w styczniu przed kamerami “Tennis Channel” 18-krotna zwyciężczyni turniejów Wielkiego Szlema w grze pojedynczej. Nie zestarzała się najlepiej ta wypowiedź, prawda?

Work From Anywhere, Earn Money
Reklama
MetroOpinion
Work From Anywhere, Earn Money
Bez tych tanich punktów Iga nie pokonałaby Sabalenki w Madrycie
Dziś, tuż przed czwartym finałem Igi na kortach Rolanda Garrosa, znani tenisowi analitycy podkreślają, jak wielką wagę ma serwisowa rewolucja Igi Świątek. Pracujący dla “Tennis Channel” i “US Open” Gill Gross zestawia prędkości i pisze tak: “Bez tych tanich punktów Iga nie pokonałaby Sabalenki w Madrycie, mogłaby przegrać z Osaką w drugiej rundzie (Rolanda Garrosa – przyp. red.) i miałaby trudniejszy czas z Gauff w półfinale. To jest wielkie”.

Pod ogromnym wrażeniem progresu Świątek jest też Vansh Vermani, analityk TennisONEApp: “Ta zmiana całego ruchu (…) jest dowodem, jak bardzo rozwija się wciąż Iga i jak dominuje”.

Czytaj więcej o serwisowej metamorfozie Igi Światek: Sabalenka zaatakowała Świątek. Zmusiła ją do reakcji. Mocnej
Iga Świątek mówiła tak: “Robota na pewno nie jest skończona”
Sama zawodniczka jeszcze w styczniu mówiła o swojej przemianie tak: “Pracowaliśmy nad moją techniką serwisową, mam nadzieję, że ten ruch będzie coraz płynniejszy. Robota na pewno nie jest skończona, ale idziemy w bardzo dobrym kierunku. Ogólnie pracowałam tej zimy nad różnymi zagraniami, które pozwolą mi iść częściej do przodu, być bardziej agresywną, kończyć więcej akcji na siatce”.

Po pół roku efekt zmian jest wręcz ogromny. W poniższej tabelce zestawiliśmy prędkości serwisów Igi Świątek w pięciu ostatnich edycjach Roland Garros.

ROK ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ 1. SERWISU ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ 2. SERWISU NAJSZYBSZY SERWIS
2020 157 km/h 127 km/h 175 km/h
2021 161 km/h 126 km/h 179 km/h
2022 159 km/h 131 km/h 178 km/h
2023 162 km/h 130 km/h 187 km/h
2024 179 km/h 137 km/h 194 km/h
Skok wykonany w ostatnich 12 miesiącach jest zdecydowanie największy. Wzrosły nie tylko średnie 1. i 2. podania, ale też wartość maksymalna. W tegorocznym turnieju Idze udało się posłać piłkę z prędkością 194 km na godz. To wszystko pozwala Świątek liderować w tym sezonie w klasyfikacji zwycięskich gemów przy własnym podaniu.

Do rekordowych prędkości zanotowanych w kobiecym tenisie jeszcze trochę brakuje. Najszybszy serwis w historii należał do Georginy Garcii Perez, której podczas turnieju Hungarian Open 2018 zmierzono 220 km na godz. Druga na liście jest wielka rywalka Igi Świątek, Aryna Sabalenka. W WTA Elite Trophy – również w 2018 r. – zaserwowała z prędkością 214 km na godz.

Roland Garros 2024: Iga Świątek– Jasmine Paolini. Kiedy finał?
Sabalenki w finale Roland Garros jednak nie zobaczymy, a Polkę – jak najbardziej. Spotka się w nim z Włoszką Jasmine Paolini. Zawodniczki mierzyły się dotąd dwukrotnie i za każdym razem lepsza była Świątek. W 2018 r. w Pradze wygrała 6:2, 6:1. Tylko trzy gemy oddała rywalce także w pierwszej rundzie US Open 2022. Iga zwyciężyła wtedy 6:3, 6:0.

Trzecie starcie, wielki finał Roland Garros 2024 w sobotę o godzinie 15.00. Polka paryski turniej wygrała już trzy razy.

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKvarieti