CELEBRITY
Siekierą zamordował żonę swojego brata. Był z nią związany od kilku miesięcy. Nowe Fakty
Zbrodnia w Tworogu (woj. śląskie) zszokowała wszystkich. Grzegorz O. w brutalny sposób zabił swoją partnerkę, Karolinę O. Potem sam się zgłosił na policję. Po kilku miesiącach śledztwa prokuratura zakończyła je aktem oskarżenia
Przypomnijmy, że tragedia wydarzyła się we wtorek 23 stycznia, ok. godz. 23.00. Mieszkańców ul. Nowej w Tworogu na nogi postawiło wycie syren strażackich. Potem na miejscu zjawiła się ekipa dochodzeniowo-śledcza i prokurator. Okazało się, że w szopie obok domu znaleziono ciało Karoliny O. († 30 l.). Kobieta tego dnia miała być na wywiadówce u córki w szkole. Życie odebrał jej brat jej męża, z którym się niedawno związała. Tego samego dnia zgłosił się na policję
Niestety wpadła w jeszcze gorsze sidła. Brat jej męża za kołnierz nie wylewał, wszyscy go tu dobrze znamy. W ubiegłym roku napadł na sklep we wsi. Bronią pneumatyczną groził ekspedientce, chciał kasy, a teraz najpewniej zabił. To się w głowie nie mieści. Wszystko przez alkohol, który wyprał mu mózg — mówili nam mieszkańcy Tworoga.
W dniu morderstwa kobieta wcześniej skończyła pracę w pobliskiej Biedronce. Miała iść na wywiadówkę do szkoły córki. Gdy nie wróciła do domu, zrozpaczona córka zadzwoniła do babci, że nie może się dodzwonić na telefon mamy, a ta zadzwoniła na policję, by sprawdzić, czy kobieta w drodze ze szkoły np. nie uległa wypadkowi. Nikt wówczas nie przypuszczał, że doszło do makabrycznej zbrodni.
Dzisiaj już wiemy, że to partner Karoliny O. okazał się sprawcą. Zadał kobiecie ciosy siekierą w głowę. — Przyczyną śmierci były rozległe obrażenia głowy zadane tępym narzędziem, niewykluczone, że siekierą — powiedziała Justyna Rzeszut-Sieńkowska, zastępca prokuratora rejonowego w Tarnowskich Górach.
Narzędzie zbrodni zresztą zostało znalezione przy zwłokach, a oprawca przyznał się. Usłyszał zarzut zabójstwa swojej konkubiny. — Mężczyzna złożył obszerne wyjaśnienia, ale dla dobra śledztwa nie możemy mówić o szczegółach — mówiła nam wcześniej prokurator Justyna Rzeszot-Sieńkowska.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że motywem był fakt, że w związku nie układało się najlepiej. Karolina O. najpierw odeszła od męża do brata, ale ten jednak pił, więc chciała zakończyć również tę relację. Grzegorz O. na to nie pozwolił, tym bardziej że byłby to kolejny związek, który mu się rozpadł. Dlatego sięgnął po siekierę….