CELEBRITY
Sejm zdecydował w sprawie wolnej Wigilii. Razem i związkowcy są wściekli
Wolna Wigilia, ale jeszcze nie teraz i w zamian za dodatkową pracującą niedzielę. Sejm przyjął w środę projekt ustawy Lewicy wraz z wrzuconymi na komisji sejmowej poprawkami KO. Część Lewicy się cieszy, Roman Giertych kpi, a Razem i związkowcy pomstują na Ryszarda Petru. — To dokręcanie śruby pracownikom — stwierdza prezes OPZZ Piotr Ostrowski. “Posłów osądzi historia” — ocenia rzecznik Razem Mateusz Merta
Sejm w środę przyjął projekt ustawy dotyczący ustanowienia Wigilii dniem wolnym od pracy. Za głosowało 403 posłów, przeciw było 10, wstrzymało się 12. Teraz ustawa trafi do Senatu, a jeśli ten ją uchwali, nowe prawo trafi na biurko prezydenta. Przepisy mają wejść w życie od przyszłego roku.
Połączone komisje gospodarki i rozwoju oraz polityki społecznej i rodziny we wtorek pozytywnie zaopiniowały projekt. Opowiedziały się jednocześnie m.in. za poprawkami KO, by nowe przepisy weszły w życie od 1 lutego 2025 r., a także, by w zamian za wolną Wigilię w grudniu była dodatkowa handlowa niedziela (co oznacza, że dla handlu pracujące będą trzy niedziele poprzedzające święta). Sejm te poprawki przyjął.
Roman Giertych kpi. “To bardzo budujące”
Roman Giertych zakpił z wpisu Anny Marii Żukowskiej, która wyraziła zadowolenie z tego, że projekt Lewicy zyskał tak duże poparcie. “To bardzo budujące, że cały Sejm postanowił uczcić urodziny Jezusa Chrystusa trzydniowym świętem. Szacunek dla Lewicy za tę nieoczywistą przecież z punktu widzenia historii tego ugrupowania inicjatywę” — napisał polityk KO (wcześniej lider prawicowej Ligi Polskich Rodzin).
Lewica podzielona. Razem wściekłe na wrzutkę z niedzielą handlową
“Zabrakło dwóch głosów. Trochę lepsza mobilizacja po stronie Prawa i Sprawiedliwości i pracownicy handlu nie musieliby płacić za wolną wigilię harówką w kolejną grudniową niedzielę. Coś słabo bronicie wolnych niedziel przed zakusami Ryszarda Petru” — napisał poseł Razem Maciej Konieczny.