Przykre sceny podczas meczu Igi Świątek. Wszyscy to widzieli……… See the full details and photos………

Iga Świątek jeszcze na długo przed rozpoczęciem finałów Billie Jean King Cup zdecydowała, że nie weźmie udziału w tej imprezie, choć Polska dostała “dziką kartę” głównie dzięki jej obecności na szczycie rankingu. 22-latka z Raszyna wiedziała, że nie ma sensu “przeskakiwanie” z jednej imprezy na drugą niemal z dnia na dzień, po ciężkim turnieju w fatalnych warunkach. Inną decyzję podjęła triumfatorka debla Laura Siegemund, która stawiła się w Andaluzji, ale… sama pewnie tego żałuje.
Czytaj więcej na https://sport.interia.pl/tenis/news-iga-swiatek-wiedziala-co-robi-daremny-trud-triumfatorki-wta-,nId,7140764#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

Polska dostała się do finałów Billie Jean King Cup kuchennymi drzwiami – dzięki dzikiej karcie, bo walkę o miejsce wśród najlepszych reprezentacji Polski przegrały w kwietniu w Kazachstanie. Choć bez Igi Świątek – Polka leczyła jeszcze kontuzję, której doznała w Indian Wells, później zabrakło jej w turnieju w Miami i właśnie w Billie Jean King Cup. Pod jej nieobecność Polki przegrały z Kazaszkami 1:3, Magda Linette i Weronika Falkowska nie były w stanie pokonać Jeleny Rybakiny i Julii Putincewej. Poznanianka okupiła to zresztą urazem, z którym zmagała się do połowy lipca.
Czytaj więcej na https://sport.interia.pl/tenis/news-iga-swiatek-wiedziala-co-robi-daremny-trud-triumfatorki-wta-,nId,7140764#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome