Portugalia w piątek pojawi się w Polsce. Wiemy, gdzie przed meczem spotkasz Cristiano Ronaldo

Reprezentacja Polski po dwóch kolejkach Ligi Narodów z trzema punktami zajmuje trzecie miejsce w tabeli grupy A1. Biało-Czerwoni w kolejnych spotkaniach zmierzą się w Warszawie z Portugalią i Chorwacją. Cristiano Ronaldo i spółka w naszym kraju pojawią się w piątek. Wiemy, gdzie się zatrzymają.

Polscy piłkarze na inaugurację rozgrywek Ligi Narodów pokonali na wyjeździe Szkocję 3:2. W kolejnym meczu ulegli w Osijeku Chorwacji 0:1. Biało-Czerwoni zmierzą się teraz z prowadzącymi w grupie Portugalczykami 12 października, a trzy dni później z Chorwatami, także na Stadionie Narodowym.

W niedzielę wieczorem selekcjoner Michał Probierz musiał dokonać zmian w kadrze z powodu kontuzji kilku piłkarzy. Kontuzje z udziału w zgrupowaniu wykluczyły bramkarza Bartłomieja Drągowskiego, obrońcę Mateusza Skrzypczaka i pomocnika Kacpra Kozłowskiego. Awaryjne powołanie otrzymał golkiper Rakowa Częstochowa Kacper Trelowski

Polacy doceniają klasę rywala
W sobotę Biało-Czerwoni zmierzą się z liderem grupy Portugalią. – Wiadomo, że to poziom topowy. Zdajemy sobie sprawę, z tego co potrafią, jak operują piłką i jak lubią w nią grać. My będziemy musieli zagrać na maksimum możliwości – stwierdził na konferencji prasowej Robert Lewandowski.

Z Chorwacją na wyjeździe niektóre rzeczy u nas nie funkcjonowały, rywale zdominowali środek pola. To musi lepiej wyglądać, chcemy w meczach u siebie poprawić pewne elementy. Mamy teraz trochę więcej czasu na treningi. Na pewno się nie przestraszymy. Mając taką publiczność jak na stadionie w Warszawie, musimy to wykorzystać i pokazać jak najwięcej polotu w ofensywie – dodał kapitan reprezentacji