CELEBRITY
Polacy wysłali na igrzyska “armię sportowców”. Co trzeci to żołnierz
80 sportowców spośród 210 reprezentantów Polski na igrzyskach w Paryżu to zawodowi wojskowi. Pierwsze złoto dla naszego kraju wywalczyła we wspinaczce sportowej star. szer. Aleksandra Mirosław. Armia od początku wspiera uzdolnionych sportowo żołnierzy
Polska na igrzyska olimpijskie w Paryżu wysłała ponad 210 osób, którzy rywalizują w kilkudziesięciu różnych dyscyplinach. Prawie 40 proc. z nich to zawodowi żołnierze na co dzień służący w armii.
Nasza podróż do Paryża to nie tylko wyjazd na zawody. To symbol odwagi i determinacji. Jesteśmy ambasadorami nie tylko polskiego sportu, lecz także wartości, które każdego dnia pielęgnujemy, służąc w Wojsku Polskim
— mówiła przed odlotem polskich sportowców kajakarka, szeregowa Karolina Naja, która awansowała w środę do finału konkurencji K4 500 m.
Wojsko Polskie w tych dyscyplinach ma “olimpijski monopol”
Jak czytamy na portalu Wojsko Polskie, są też dyscypliny olimpijskie, w których nasz kraj będą reprezentować wyłącznie wojskowi. Chodzi m.in. o judo, łucznictwo, pięciobój nowoczesny, strzelectwo, triatlon i zapasy.
Do tej pory to dzięki wojskowym w Paryżu zagrano polski hymn narodowy. Wszystko za sprawą star. szer. Aleksandry Mirosław, która zdobyła złoto we wspinaczce sportowej
Wojsko Polskie od dawna wspiera sportowców i olimpijczyków
Wojsko Polskie od samego początku mocno wspiera sportowców. W okresie II RP armia darzyła szczególną sympatią dyscypliny związane z siodłem i koniem wywodzące się z kawaleryjskich tradycji.
W tym kontekście warto przypomnieć zwycięzcę wielu konkursów hippicznych mjr. Józefa Trenkwalda. Oficer podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich 1928 r. w Amsterdamie zdobył drużynowo brązowy medal we Wszechstronnym Konkursie Konia Wierzchowego