Oto co w Monachium mówią o Lewandowskim. Bez ogródek

Zarówno Lewandowski jak i Kane są w dobrej formie – mówi dyrektor sportowy Bayernu Monachium przed wielkim meczem z FC Barceloną w Lidze Mistrzów. Christoph Freund powiedział nieco więcej o polskim napastniku i przypomniał, jak wielkie sukcesy Lewandowski odnosił w Monachium. Tego w klubie nie zapomną mu nigdy

FC Barcelona i Bayern Monachium zmierzą się ze sobą już w środę 23 października, a dwa najgłośniejsze wątki przed spotkaniem to rywalizacja Hansiego Flicka i Roberta Lewandowskiego z ich byłą drużyną. W kontekście Polaka nie brakuje oczywiście porównań z Harrym Kane’em, czyli obecnym supersnajperem Bawarczyków. Głos w tej sprawie zabrał również dyrektor sportowy Bayernu.

Robert Lewandowski znów zmierzy się z Bayernem Monachium. “To mówi samo za siebie”
– Wiele osób nie może doczekać się ponownego spotkania z Hansim Flickiem. To świetny trener i znakomity człowiek – powiedział dyrektor sportowy Bayernu Monachium Christoph Freund cytowany przez portal ran.de. Austriak, który jeszcze do 2023 roku pracował w RB Lipsk, został również zapytany o Roberta Lewandowskiego.

O Polaku wypowiedział się z ogromnym szacunkiem i udowodnił, że wielkie sukcesy napastnika w Monachium zostaną zapamiętane na zawsze. – Jego sukcesy, liczby i gole, które strzelił dla Bayernu, mówią same za siebie. Jest bez wątpienia jednym z najlepszych napastników na świecie – przyznał wprost Freund.

Jednym z najlepszych”, a więc oczywiście nie mogło zabraknąć porównania Polaka z Kane’em, czyli obecną gwiazdą Bayernu. – Zarówno Lewandowski jak i Kane są w dobrej formie. Obaj są wyjątkowymi zawodnikami i wybitnymi środkowymi napastnikami – dodał dyrektor Bayernu. Nie pokusił się jednak o wskazanie, kto jest lepszy.

– Spodziewamy się prawdziwego meczu na najwyższym poziomie. Obie drużyny grają bardzo aktywnie do przodu. Naprawdę liczmy na atrakcyjny mecz – podsumował Christoph Freund przed hitowym starciem Ligi Mistrzów.

Mecz FC Barcelona – Bayern Monachium zaplanowano na 21:00 w środę 23 października na Stadionie Olimpijskim w Barcelonie.