CELEBRITY
Mówią o Świątek i Sabalence, ale co zrobiła Rosjanka? To już się stało, WTA ogłasza
7 października, jak co poniedziałek, zaktualizowany został ranking WTA, na czele którego niezmiennie znajduje się Iga Świątek, choć… Polka bez dwóch zdań jest coraz mocniej zagrożona przez Arynę Sabalenkę i nie można wykluczyć, że niedługo – przynajmniej na moment – straci tytuł pierwszej rakiety świata. Warto jednak też przyjrzeć się temu, co zadziało się na nieco dalszych miejscach światowej klasyfikacji, gdzie kamień milowy w swej karierze osiągnęła zaledwie 17-letnia Rosjanka Mirra Andriejewa
Iga Świątek nie pojawiła się przed kibicami na korcie od początku września, kiedy to pożegnała się z wielkoszlemowym US Open przegrywając w ćwierćfinale z Jessicą Pegulą. Od tamtego momentu reprezentantka Polski rezygnowała z kolejnych zawodów i wygląda na to, że do końca sezonu obejrzymy ją wyłącznie w WTA Finals.Taki stan rzeczy sprawił zaś, że przed wielką szansą stanęła Aryna Sabalenka – Białorusinka zaczęła mocniej gonić Świątek w rankingu WTA i w jego najnowszej edycji traci do raszynianki już tylko 1069 “oczek”. Jeśli zaś spełni pewien konkretny warunek podczas swojej gry na turnieju w Wuhanie, to będzie ona mogła strącić Polkę z tronu przynależnego pierwszej rakiecie świata
To z całą pewnością niezwykle interesująca sytuacja, natomiast nie jest to koniec ciekawostek związanych z opisywanym wyżej zestawieniem. Warto zerknąć także i na koniec drugiej dziesiątki rankingu, bo tam nastąpił wielki przełom dla zaledwie 17-letniej Rosjanki Mirry Andriejewej.
Ranking WTA: Mirra Andriejewa z historycznym awansem. Czegoś podobnego nie było od prawie 20 latTa bowiem właśnie awansowała o trzy pozycje i po raz pierwszy w karierze objęła miejsce w top 20 – a konkretnie 19. lokatę, mając przy tym na koncie dokładnie 2218 punktów. To już samo w sobie robi wrażenie jeśli spojrzy się na wiek zawodniczki, ale warto dodać tu szerszy kontekst.
Andriejewa, jak się okazało, stała się najmłodszą tenisistką, która wdarła się do czołowej dwudziestki klasyfikacji od czasów Nicole Vaidiszovej – ta podobny wyczyn zapisała na swym koncie w październiku 2005 roku, kiedy to miała mniej więcej 16,5 roku. Co ciekawe Czeszka swoją karierę zakończyła już w roku 2016 w wieku zaledwie 27 lat – powodem były powracające kontuzje
Należy też wskazać, że Rosjanka pod względem wiekowym minimalnie pobiła inną obecną gwiazdę rozgrywek WTA, Coco Gauff – ta w 2021 roku wchodziła do top 20 mając dokładnie, co do dnia, 17,5 roku – sportsmenka z Krasjonarska 17,5 roku będzie mieć tymczasem… 29 października.