Connect with us

CELEBRITY

Mocny głos ze sztabu Aryny Sabalenki. Oto jej nowy cel. Iga Świątek musi uważać!

Published

on

Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
DODAJ KOMENTARZ
Dotychczasowa absencja Igi Świątek w azjatyckich turniejach oraz znakomita forma Aryny Sabalenki w ostatnich tygodniach sprawiają, że Białorusinka nieubłaganie zbliża się do Polki w rankingu WTA. Do roszad w notowaniu może dojść już podczas turnieju w Wuhan. Pojawiły się nawet sensacyjne wieści, że raszynianka nie wystąpi w Chinach, ale jej sztab dla Przeglądu Sportowego Onet te wiadomości na razie dementuje. Nawet jeśli Polka zagra w Wuhan Open to i tak może stracić pozycję liderki na rzecz największej rywalki.

Czy Aryna jest obecnie najlepsza? Powiedziałbym, że tak. Jest wiele szczegółów, o których wie tylko pięć osób. Jej zdolność do zresetowania się, lepszego wracania do meczu i odzyskiwania koncentracji… Nauczyła się lepiej zmieniać energię na motywację. To największa zaleta. W pewnym momencie koncentracja i uwaga zawodzą, ale łapiesz się na tym, że potrafisz szybko wrócić na właściwe tory. Dla kogoś taka przemiana to pięć meczów, dla kogoś pięć sekund…” — ocenia trener Sabalenki Anton Dubrow w Championat.com. “Trzeba skupić się na sobie, bo Iga będzie coraz lepsza. Ona też się rozwija” — dodaje zapytany o to, co zrobić, by prześcignąć Polkę w rankingu WTA.

Dziennikarz wcześniej zasugerował, że Sabalenka powinna skupić się na nawierzchni ceglanej ze szczególną uwagą na French Open. Dotychczas na paryskich kortach dominowała Iga Świątek, wygrywając cztery z ostatnich pięciu edycji. Trener usłyszał pytanie o to, czy Aryna skolekcjonuje Wielkiego Szlema, a więc wygra w jednym roku we wszystkich czterech najważniejszych turniejach.

“Taki jest plan. Dla mnie mączka jest najważniejsza i najfajniejsza. Roland Garros jest pewnego rodzaju pragnieniem, ponieważ kiedy zaczynaliśmy z Aryną cztery lata temu, powiedziała: najpierw musimy przetrwać na ziemi, a potem będziemy na niej na prawdę grać. Zaczęliśmy szukać tego, co pomogłoby jej na mączce, zaczęliśmy zmieniać nasze treningi. Potwierdziło się to po pierwsze w Madrycie — zdobyła tam dwa tytuły. W tym roku dwa razy doszła do finału: w Rzymie i Madrycie” — zauważa Dubrow.

Myślę, że tego kompleksu już dawno nie ma. Rozmawialiśmy o tym z nią. Teraz na kortach ziemnych lepiej rozumie, co i jak zrobić, aby wygrać. Wymaga to więcej pracy nóg. Ale może robić to jeszcze lepiej. I na tym skupimy się w przyszłym roku” —zapowiada

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKvarieti