CELEBRITY
Iga Świątek wspina się w rankingach z unikalnym osiągnięciem, celując w pobicie Sereny Williams, Chris Evert i innych
Iga Świątek osiągnęła znaczący kamień milowy w swojej karierze tenisowej, wchodząc w 121. tydzień jako numer 1 na świecie. Polska gwiazda jest na imponującej drodze, odkąd po raz pierwszy objęła prowadzenie w kwietniu 2022 roku, a teraz znajduje się na 7. miejscu w historii WTA pod względem liczby tygodni spędzonych jako liderka, zrównując się z Ashleigh Barty.
Ostatnie występy Świątek były mieszane. Miała niesamowitą serię na French Open 2024, gdzie zdobyła swój czwarty tytuł, pokonując w finale Jasmine Paolini 6-2, 6-1. To zwycięstwo nie tylko umocniło jej dominację na kortach ziemnych, ale również ustawiło ją jako jedną z głównych kandydatek do pobicia rekordu Chrisa Everta, który zdobył siedem tytułów na French Open. Jej droga zatrzymała się jednak na Wimbledonie, gdzie przegrała w trzeciej rundzie z Julią Putincewą, a następnie na US Open, gdzie odpadła w ćwierćfinale, przegrywając z Jessicą Pegulą.
To jednak nie wpłynęło na jej ranking, ponieważ Świątek wciąż mocno utrzymuje pozycję numer 1. Mówiąc o rekordach wszech czasów, ma jeszcze daleką drogę do dogonienia Moniki Seles, która zajmuje szóste miejsce z 178 tygodniami jako liderka. Na czele listy jest Steffi Graf z 377 tygodniami, za którą znajdują się inne legendy: Martina Navratilova, Serena Williams, Chris Evert i Martina Hingis
Panowanie Świątek jest naprawdę imponujące. 23-latka zdobyła 5 tytułów wielkoszlemowych i utrzymuje znaczącą przewagę nad swoimi rywalkami w rankingach. Pomimo kilku niepowodzeń, w tym porażki w ćwierćfinale US Open, Polka nadal dominuje w kobiecym tenisie. Obecnie ma przewagę 2 169 punktów nad numerem 2 na świecie, Aryną Sabalenką