CELEBRITY
Gwiazdor rzucał obelgami w stronę sędziego. Teraz wydał oświadczenie
Amerykanin Frances Tiafoe nie wytrzymał po porażce w turnieju ATP 1000 w Szanghaju. Tenisista, schodząc z kortu, słownie obraził sędziego Jimmy’ego Pinoargote’a. Wypowiedziane słowa były naprawdę mocne. Po czasie Tiafoe się jednak zreflektował i wydał oświadczenie odnośnie swojego zachowania. Zawodnikowi grozi poważna kara
Do całego zdarzenia doszło po spotkaniu 17. gracza rankingu ATP z Romanem Safiullinem w trzeciej rundzie turnieju w Szanghaju. Zacięty pojedynek padł łupem Rosjanina, który zwyciężył 5:7, 7:5, 7:6 (7-5).”Naprawdę przepraszam za sposób, w jaki się zachowałem” – napisał Amerykanin w mediach społecznościowych.”Ta sytuacja nie pokazuje kim jestem, ani jak chcę taktować innych ludzi” – dodał.Tenis. Frances Tiafoe nie wytrzymał po sytuacji w tie-breaku
Wybuch Tiafoe miał związek z sytuacją w tie-breaku decydującego seta. Przy stanie 5-5 tenisista z Hyattsville został ukarany za przekroczenie czasu. Dwukrotny półfinalista wielkoszlemowego US Open w Nowym Jorku twierdził, że podrzucił piłkę do serwisu, ale Pinoargote nie uznał, iż to był prawidłowy podrzut pozwalający rozpocząć grę.
Mając do dyspozycji tylko drugie podanie, 26-latek stracił punkt po ekscytującej wymianie, a po chwili Safiullin, już za pierwszym razem, zakończył nie tylko partię, ale i cały mecz