Edward Żentara nie żyje. Aktor “M jak miłość” umierał przez 3 dni. Ma wyjątkową płytę nagrobną

Edward Żentara miał tylko 55 lat, gdy polskie media obiegła informacja o jego śmierci. Była tragiczna, bo aktor, tak dobrze znany widzom z popularnych seriali, targnął się na własne życie. Umierał przez kilka dni. Co się stało?

Edward Żentara urodził się w 1956 r. W latach 80. jego nazwisko zaczęło być rozpoznawalne. Zagrał w “Triumfie ducha”, “Karate po polsku”, a wcześniej w “Rodzinie Połanieckich”. Szybko dostrzeżono jego talent. Aktor zdobył nagrodę imienia Zbyszka Cybulskiego, grał u boku zagranicznych gwiazd.

Jako 40-50-latek miał na koncie kilkadziesiąt ról filmowych, ale nie gardził i tymi serialowymi. W 2001 r. pojawił się w “M jak miłość”, a w latach 2003-2008 był jedną z gwiazd “Fali zbrodni”, gdzie wcielał się w Jerzego Sieradzkiego. Zagrał aż w 90 odcinkach. Jeszcze większą popularność przyniósł mu tasiemiec “Pierwsza miłość”. Pojawiał się w nim do 2011 r. W tym roku, w maju, popełnił samobójstwo.

Zobacz także: Nie żyje aktor z serialowego hitu. Zmarł dzień przed swoimi urodzinami

W maju 2011 r. znaleziono ciało Edwarda Żentary. Targnął się na własne życie
26 maja polskie media obiegła informacja o tym, że poprzedniego dnia Żentarę znaleziono martwego w jego tarnowskim mieszkaniu. I bliscy aktora, i jego fani byli w szoku. Nikt nie spodziewał się takiego obrotu spraw, choć życie prywatne Żentary podobno miało się dużo gorzej niż jego kariera zawodowa.

Tuż przed południem w środę zostaliśmy poinformowani przez pogotowie, że w mieszkaniu jest ciało mężczyzny. Wciąż trwa praca śledczych, ale wszystko wskazuje na to, że nie było udziału osób trzecich i nie był to zgon z przyczyn naturalnych – powiedziała “Super Expressowi” Olga Żabińska z Komendy Miejskiej w Tarnowie, gdy 13 lat temu pojawiły się doniesienia o śmierci aktora