Druhnę Weronikę żegnano, jak bohatera. Nad trumną rozległo się coś pięknego. Podhale zapłakało

Druhnę Weronikę żegnano, jak bohatera. Nad trumną rozległo się coś pięknego. Podhale zapłakało

Drewniana trumna, a na niej wiązanka z białych róż. Obok katafalku zdjęcie roześmianej, pięknej młodej kobiety. W kościele tłumy ludzi i oni – strażacy w odświętnych strojach. Tak Podhale odprowadziło w ostatnią drogę młodą druhnę. Weronika Mucha zmarła w wieku 25 lat. Była strażaczką w OSP Bańska Niżna (woj. małopolskie). Gest jej kolegów z jednostki, rozkruszył serca wszystkich żałobników

Jej śmierć poruszyła nie tylko Podhale, ale i całą Polskę. W niedzielę, 6 października, zmarła Weronika Mucha. Zabrała ją straszna choroba. O śmierci młodej druhny poinformowali, w przejmującym wpisie w internecie, strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Bańskiej Niżnej

Podhale wstrząśnięte śmiercią młodej druhny. Weronika Mucha była strażaczką w OSP Bańska Niżna
Młoda strażaczka służyła w OSP od 9 lat. Zawsze była chętna do pomocy innym i z narażeniem własnego życia ratowała ludzi i ich dobytek. Weronika wyróżniała się ogromną empatią. Strażacy na zawsze zapamiętają jej przepiękny uśmiech.

Nie żyje młoda druhna z Podhala. Weronika Mucha miała 25 lat. Przejmujące słowa bliskich
Druhowie złożyli też kondolencje najbliższym zmarłej Weroniki.

“Łącząc się z Wami w Waszym smutku OSP Bańska Niżna składa najszczersze i głębokie kondolencje na ręce pogrążonej w żałobie rodziny. Jesteśmy z Wami myślami a nasze serca są blisko Waszych serc. Niech Bóg i Święty Florian ma Ciebie w opiece” – napisali druhowie OSP Bańska Niżna.

Za szybko siostra. Zapamiętam cię taką uśmiechniętą i kochaną osobą” – napisał na Facebooku pan Adrian i dodał do tego zdjęcie z siostrą. Oboje są na nim w góralskich strojach.

Weronika Mucha we wtorek, 8 października, w samo południe, została odprowadzona w ostatnią drogę. Żegnały ją tłumy przyjaciół, bliscy, a także strażacy. Kościół w Bańskiej Niżnej wypełniony był po brzegi. Żałobnicy ten widok zapamiętają na długo.

Przejmujące sceny na pogrzebie druhny Weroniki. Ten gest strażaków rozkruszył wszystkie serca
Trumna z ciałem Weroniki była otulona wieńcami i wiązankami z białych kwiatów. Obok katafalku stało zdjęcie pięknej młodej kobiety. To właśnie Weronika. Bliscy i przyjaciele właśnie taką chcą ją na zawsze zapamiętać.

Pogrzeb odbył się ze strażackimi honorami. Były wozy strażackie i druhowie w odświętnych mundurach. Strażacki szpaler stał w kościele i tuż przed nim, towarzyszył Weronice, gdy trumnę z jej ciałem wynoszono ze świątyni.

Młoda druhna spoczęła na cmentarzu w Bańskiej Niżnej, to zaledwie kilka kilometrów od jej rodzinnego domu w Bańskiej Wyżnej. Gdy trumnę składano do grobu, Weronikę pożegnano w przejmujący sposób: na jej cześć zawyły strażackie syreny. Ten gest strażaków rozkruszył wszystkie serca..