CELEBRITY
Apel Andrzeja Dudy ws. wyborów prezydenckich. „Proszę, żeby przede wszystkim to brać pod uwagę”
Andrzej Duda został zapytany, który z kandydatów na urząd prezydenta RP jest mu poglądowo najbliższy. – Prezydent RP nie jest od udzielania oficjalnego poparcia żadnemu z kandydatów – odpowiedziała głowa państwa, ale w dalszej części wypowiedzi przywołane zostało konkretne nazwisko.
Chociaż nie jest znana dokładna data przeprowadzenia wyborów prezydenckich w Polsce, wiadomo, że odbędą się w maju 2025 r. Dotychczas swój start potwierdziło pięciu kandydatów: Szymon Hołownia, Marek Jakubiak, Sławomir Mentzen, Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski.
Wybory prezydenckie 2025. Apel Andrzeja Dudy. „Powtórzę kwestię fundamentalną”
Andrzej Duda został zapytany, do którego z tych polityków jest mu najbliżej i któremu mógłby udzielić poparcia w czasie kampanii, która oficjalnie rozpocznie się 8 stycznia. – Prezydent RP nie jest od udzielania oficjalnego poparcia żadnemu z kandydatów. Mogę powiedzieć tak: jako obywatel RP zrobię wszystko, co w mojej mocy, jeżeli tylko zdrowie pozwoli, żeby pójść na wybory i wziąć w nich osobiście udział – powiedział prezydent.
– Jeżeli chodzi o kwestie związane z polityką historyczną, kwestie pewnego patriotycznego spojrzenia na ważne dla RP zagadnienia, to jest chyba dla państwa sprawą jasną, choćby wtedy, kiedy obserwujecie uroczystości patriotyczne, w których w ciągu ostatnich lat brałem udział, że praktycznie na wszystkich tych uroczystościach był prezes Instytutu Pamięci Narodowej – kontynuował Andrzej Duda, zwracając się do dziennikarzy.
– Dzisiaj tym prezesem IPN jest dr Karol Nawrocki. I w związku z tym, z tego punktu widzenia, on i jego podejście do tych spraw jest mi bliskie. (…) Także to jest z całą pewnością ktoś, kto właśnie w tym sensie jest bliski mojemu sercu. Ale powtarzam jeszcze raz: jest też kandydat Konfederacji – zaznaczył Andrzej Duda i dodał, że będzie chciał poznać wizję Polski poszczególnych polityków, którzy wezmą udział w wyścigu o prezydenturę.
– Jeszcze raz powtórzę kwestię fundamentalną: nie chodzi o to, czy ktoś jest ładny, czy może mniej ładny, bo to jest zawsze kwestia ocenna. Są gusta i guściki, prawda? – powiedział prezydent, czym rozbawił dziennikarzy. Głowa państwa jeszcze raz podkreśliła, że analizie należy poddawać to, do czego kandydaci się zobowiązują i w jaki sposób chcą prowadzić polskie sprawy. – Proszę, żeby przede wszystkim to brać pod uwagę – podsumował Andrzej Duda.