CELEBRITY
Wałęsa jest wściekły. Były prezydent nie przebierał w słowach. „Hańba, zmieniam zdanie”
Zdaniem legendy Solidarności i byłego prezydenta Polski wybór, którego dokonali obywatele USA, jest niegodny naśladowania. Lech Wałęsa ocenił w ten sposób wyniki wyborów prezydenckich.
Były prezydent Polski Lech Wałęsa nie pozostawił suchej nitki na prawdopodobnej prezydenturze Donalda Trumpa. W rozmowie z Polską Agencją Prasową legendarny przywódca „Solidarności” przedstawił swoją ocenę aktualnej sytuacji politycznej za oceanem, używając niezwykle mocnych słów.
Lech Wałęsa ostro o Trumpie. „To hańba dla świata”
Lech Wałęsa wyraził głębokie zaniepokojenie dotychczasowymi wynikami głosowania wskazującymi na zwycięstwo Donalda Trumpa. Określił tę sytuację jako „fatalny przykład Stanów Zjednoczonych dla całego świata”.
Szczególnie krytycznie odniósł się do samej perspektywy wyboru Trumpa na najwyższy urząd, podkreślając kontrowersje związane z jego dotychczasową działalnością oraz życiorysem. Były prezydent nie ukrywał swojego rozczarowania decyzjami amerykańskiego społeczeństwa, które dotychczas – jego zdaniem – stanowiło pozytywny wzorzec dla innych narodów.
Odnosząc się do potencjalnych konsekwencji prezydentury Trumpa dla NATO, Ukrainy i całego Zachodu, Lech Wałęsa wyraził daleko idący sceptycyzm. Podkreślił nieprzewidywalność sytuacji, zwracając uwagę na charakter i dotychczasowe postępowanie amerykańskiego polityka.
Były prezydent zaznaczył paradoksalnie, że chociaż teoretycznie mogłaby to być „najlepsza prezydentura”, to dotychczasowe doświadczenia i sposób działania Trumpa budzą poważne wątpliwości co do przyszłości relacji międzynarodowych.
Wybory USA 2024. Wyniki