CELEBRITY
“Jestem zrujnowany”. Senior pokazał Hołowni rachunki za prąd
Na spotkaniu z Szymonem Hołownią w Pleszewie senior pokazał swoje rachunki za prąd. – Uwierzyłem, zaufałem rządowi polskiemu – mówił pan Zdzisław. Marszałek Sejmu odpowiadał, że obecne zasady są “chore” i zapowiedział rozmowy w tej sprawie.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia spotkał się z mieszkańcami Pleszewa (woj. wielkopolskie) w ramach cyklu “Pod jedną flagą”. Głos zabrał wówczas pan Zdzisław, który opowiedział o swojej sytuacji, związanej z wymianą pieca
opisuje Polsatnews.pl, mężczyzna zamienił “kopciucha” na pompę ciepła i fotowoltaikę, ale nie spodziewał się tak wysokich opłat. – Moje szczęście trwało tylko do momentu, gdy dostałem rachunek za prąd. Nogi się zatrzęsły, ziemia się zapadła. W tysiącach złotych muszę płacić za mój prąd. Jestem zrujnowany – skarżył się.
Pan Zdzisław przyznał, że dotacja przeznaczona była jedynie na pompę ciepła, a za fotowoltaikę zapłacił 50 tys. zł
Jest odpowiedź Szymona Hołowni
Hołownia odpowiedział, że sam “dopłaca do tego interesu”, a obowiązujące obecnie zasady są “chore”. – To woła o pomstę do nieba – dodał.
Polityk zapowiedział rozmowy w tej sprawie z Ministerstwem Klimatu i Środowiska