CELEBRITY
Były gracz Realu Madryt w szokującej sytuacji. Wytatuował imię córki, ale nie jest jej ojcem
Brazylijski piłkarz Vinicius Tobias wytatuował na ramieniu imię swojej córki Maite, by uczcić jej narodziny. Wkrótce potem dowiedział się, że nie jest jej biologicznym ojcem
20-letni prawy obrońca, obecnie grający dla Szachtara Donieck, i jego była żona, influencerka Ingrid Lima, powitali na świecie córkę Maite 8 października. Chcąc uczcić ten wyjątkowy moment, Tobias wytatuował na swoim ramieniu napis: “Maite, kocham cię”.
Jednak Ingrid ujawniła ostatnio, że w czasie, gdy Maite została poczęta, ich związek był burzliwy, a oboje spotykali się z innymi osobami. Na swoim profilu w mediach społecznościowych dodała wpis, który wywołał burze
Chciałam wydać oświadczenie w sprawie czegoś, co staje się uciążliwe i niestety muszę to publicznie wyjaśnić. Vinicius i ja od jakiegoś czasu nie jesteśmy razem. W tym czasie byłam w związku z kimś innym, podobnie jak on. Oboje poszliśmy dalej ze swoim życiem. W międzyczasie pojawiła się Maite. Zdecydowaliśmy się na test DNA i okazało się, że Maite nie jest córką Viniciusa – dodała Ingrid
Były gracz Realu Madryt w szokującej sytuacji. Wróżono mu dużą karierę
Piłkarz był porównywany do Daniego Alvesa i Trenta Alexandra-Arnolda dwa lata temu. Zwrócił na siebie uwagę dynamiczną grą podczas Mistrzostw Ameryki Południowej U15 w 2019 roku, strzelając gola w finale przeciwko Argentynie.
Zainteresowanie Tobiasa wyrażały takie kluby jak Bayern Monachium, Juventus, Real Madryt i Atletico Madryt. Ostatecznie trafił do Szachtara Donieck za kwotę 6 milionów funtów. W 2022 roku został wypożyczony do Realu Madryt, gdzie spędził dwa lata, zaliczając jedno wystąpienie w seniorskiej drużynie.