CELEBRITY
Nowy trener Świątek już zaskoczył. O to co powiedział o Polce
Wim Fissette to nowy trener Igi Świątek, toteż imię i nazwisko Belga jest obecnie wymienianie przez wszystkie możliwe przypadki w polskich mediach. Sam zainteresowany zdążył już wypowiedzieć się na temat współpracy z liderką światowego rankingu.
Fissette to niezwykle doświadczony szkoleniowiec, który w swojej karierze trenował wiele uznanych zawodniczek, takich jak Kim Klijsters, Angelique Kerber, Wiktoria Azarenka, Naomi Osaka czy Simona Halep. Przyczyniał się do zwycięstw swoich podopiecznych w turniejach wielkoszlemowych.
Teraz 44-latek został wybrany przez Świątek na jej nowego trenera. Polka w ostatnich latach współpracowała z Tomaszem Wiktorowskim. Nadszedł jednak czas na zmiany. Fissette nie ukrywa ekscytacji możliwością trenowania Polki. Zdążył nawet wypowiedzieć jej popularne hasło.
– Iga jest wzorem dla wielu zawodniczek dzięki stałej intensywności, z jaką gra czy skoncentrowaniu na swojej pracy. Tym bardziej bardzo się cieszę na tę współpracę, licząc na to, że oboje będziemy się doskonalić i dążyć do spełniania sportowych marzeń. Jazda, Iga! – powiedział Fissette w komunikacie przekazanym przez menedżerkę Świątek, Paulę Wolecką.
Fissette zdążył poznać Świątek, gdy ta była jeszcze juniorką.
– Jestem bardzo podekscytowany tym, że mogę pracować z Igą i dołączyć do jej zespołu ekspertów. Miałem okazję ją poznać w 2018 roku, gdy wygrała swój juniorski Wimbledon, kiedy po tytuł seniorski sięgała moja ówczesna zawodniczka Angelique Kerber. Od tego wieczoru, gdy poznałem Igę, obserwowałem jej rozwój, ale miałem też przyjemność dzielić z nią kort na treningach zawodniczek, z którymi współpracowałem, a często też zacięte mecze – rzekł Belg.