Niewiarygodne, co oni tam zrobili

Po dwucyfrowej inflacji nie ma już śladu, jednak żywność wciąż drożeje. Wie to każdy, kto prowadzi gospodarstwo domowe. Potwierdzają to oficjalne rządowe statystyki. Jednak jakimś cudem w sejmowej stołówce udaje się zatrzymać wzrost cen. Sprawdziliśmy, za jakie pieniądze można stołować się w budynku przy ul. Wiejskiej.

Zupa za 6 zł, drugie danie – od 13 zł, dwudaniowy zestaw z warzywami – 20 zł. Do tego kompot za 1,50 zł, albo kawa – po 5,50 zł. Coś słodkiego? Pączek można kupić za 3,50 zł. Takie ceny obowiązują w sejmowej stołówce, z której korzystają m.in. parlamentarzyści i pracownicy Kancelarii Sejmu. Trzeba przyznać, że jak na warszawskie ceny, nie są one wygórowane. Jeszcze ciekawsze jednak jest to, że w ciągu roku nie uległy zmianie.

Sejmowa stołówka. Inflacja omija ul. Wiejską?
Kiedy w listopadzie zeszłego roku opisywaliśmy menu w sejmowej stołówce, za dania płaciło się tyle samo

Jak to możliwe, że takie ceny udało się utrzymać przez cały rok? Wystarczy spojrzeć na wtorkowe (z 15 października br.) dane Głównego Urzędu Statystycznego. Inflacja za wrzesień liczona rok do roku wyniosła 4,9 proc. Są jednak produkty, które wzrosły dużo mocniej, niż oficjalny wskaźnik inflacji. Masło zdrożało o 20 proc. w porównaniu do zeszłego roku, owoce – o 8,5 proc. warzywa – o 5,7 proc. W górę poszły także ceny pieczywa – o 5 proc.

Marszałek mrozi ceny w sejmowej stołówce? Nikt na tym nie zarabia

Fakt.pl

Najnowsze
Wydarzenia
Polityka
Plotki
Pieniądze
Sport
Turystyka
Kuchnia
Wideo
Quizy
Horoskopy
Pogoda
Szukaj w serwisie…
Szukaj

Fakt Pieniądze Oto nowy cennik z sejmowej stołówki. Niewiarygodne, co oni tam zrobili
Oto nowy cennik z sejmowej stołówki. Niewiarygodne, co oni tam zrobili
Justyna Węcek

Justyna Węcek
Szefowa działu Pieniądze FAKT

Przemysław Gryń

Przemysław Gryń

Data utworzenia: 16 października 2024, 5:35.

Udostępnij
Po dwucyfrowej inflacji nie ma już śladu, jednak żywność wciąż drożeje. Wie to każdy, kto prowadzi gospodarstwo domowe. Potwierdzają to oficjalne rządowe statystyki. Jednak jakimś cudem w sejmowej stołówce udaje się zatrzymać wzrost cen. Sprawdziliśmy, za jakie pieniądze można stołować się w budynku przy ul. Wiejskiej.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zamroził ceny w sejmowej stołówce? Wystarczy spojrzeć, ile się tam płaci. 3
Zobacz zdjęcia
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zamroził ceny w sejmowej stołówce? Wystarczy spojrzeć, ile się tam płaci. Foto: Damian Burzykowski / newspix.pl
REKLAMA

Zupa za 6 zł, drugie danie – od 13 zł, dwudaniowy zestaw z warzywami – 20 zł. Do tego kompot za 1,50 zł, albo kawa – po 5,50 zł. Coś słodkiego? Pączek można kupić za 3,50 zł. Takie ceny obowiązują w sejmowej stołówce, z której korzystają m.in. parlamentarzyści i pracownicy Kancelarii Sejmu. Trzeba przyznać, że jak na warszawskie ceny, nie są one wygórowane. Jeszcze ciekawsze jednak jest to, że w ciągu roku nie uległy zmianie.

Sejmowa stołówka. Inflacja omija ul. Wiejską?
Kiedy w listopadzie zeszłego roku opisywaliśmy menu w sejmowej stołówce, za dania płaciło się tyle samo.

REKLAMA

Cud w sejmowej stołówce! Już wiadomo, skąd te niebywałe ceny!

Jak to możliwe, że takie ceny udało się utrzymać przez cały rok? Wystarczy spojrzeć na wtorkowe (z 15 października br.) dane Głównego Urzędu Statystycznego. Inflacja za wrzesień liczona rok do roku wyniosła 4,9 proc. Są jednak produkty, które wzrosły dużo mocniej, niż oficjalny wskaźnik inflacji. Masło zdrożało o 20 proc. w porównaniu do zeszłego roku, owoce – o 8,5 proc. warzywa – o 5,7 proc. W górę poszły także ceny pieczywa – o 5 proc.

Marszałek mrozi ceny w sejmowej stołówce? Nikt na tym nie zarabia
Zobacz także
Bar mleczny czy sejmowa stołówka? Sprawdziliśmy, gdzie jest taniej. Wnioski nasuwają się same
Bar mleczny czy sejmowa stołówka? Sprawdziliśmy, gdzie jest taniej. Wnioski nasuwają się same
Stołówka w każdej szkole? Rząd może się przeliczyć
Stołówka w każdej szkole? Rząd może się przeliczyć
Tajemnice nocnych posiedzeń. Posłowie vs. stołówka
Tajemnice nocnych posiedzeń. Posłowie vs. stołówka
– Jednym z najistotniejszych czynników wpływających na ceny posiłków w prowadzonych przez Kancelarię Sejmu punktach gastronomicznych są koszty produktów żywnościowych, z których posiłki te są przygotowywane. Kancelaria Sejmu nabywa je w przetargach nieograniczonych, prowadzonych transparentnie, zgodnie z ustawą Prawo zamówień publicznych, a ich ceny są określane w długoterminowych umowach zawieranych z wykonawcami – tak Biuro Obsługi Medialnej Sejmu tłumaczy “Faktowi” ceny w parlamentarnym menu.