Co za słowa portugalskiej prasy przed meczem z Polską. Tego się najbardziej obawiają!

Czas na wielkie granie! W sobotę Polska zmierzy się z Portugalią w trzeciej rundzie piłkarskiej Ligi Narodów. Media w kraju mistrzów Europy z 2016 r. przede wszystkim obawiają się formy Roberta Lewandowskiego. Kapitan Biało-Czerwonych jest w znakomitej dyspozycji. Portugalskie media przypominają o jego skuteczności w lidze hiszpańskiej, gdzie regularnie zdobywa bramki dla Barcelony.

Stacja telewizyjna SportTV ostrzega przed lekceważeniem Polaków, zwracając uwagę, że nasza reprezentacja zawsze jest groźna na własnym terenie. „Musimy uważać na wysoką formę Lewandowskiego” – zaznacza portugalska telewizja, podkreślając, że drużyna Michała Probierza będzie walczyć o coś więcej, niż tylko utrzymanie.

Także sportowe dzienniki, takie jak „Record” i „A Bola”, przestrzegają przed drużyną kierowaną przez Probierza. Oba tytuły podkreślają, że Robert Lewandowski jest w świetnej formie i przewodzi klasyfikacji strzelców La Liga z 10 golami. „Lewy jest jak nakręcony” – pisze „Record”, przypominając, że w niedzielnym meczu Barcelony z Deportivo Alaves strzelił trzy gole, przyczyniając się do zwycięstwa 3:0.

„A Bola” zwraca uwagę, że hat-trick Lewandowskiego pomógł wicemistrzom Hiszpanii utrzymać pozycję lidera w La Liga. Co więcej, dziennik zaznacza, że Polak kontynuuje świetną passę w trakcie tegorocznej jesieni.

Mimo że portugalskie media koncentrują się na Lewandowskim, podkreślają również, że Polska to drużyna zespołowa, która opiera swoją grę na kolektywie. Radio “Renascenca” zwraca uwagę, że mimo dwóch zwycięstw Portugalii na początku rozgrywek LN, teraz czeka ich pierwszy mecz wyjazdowy, w którym nie będą mogli liczyć na wsparcie własnych kibiców. Stołeczne radio wyraża obawy o morale zespołu prowadzonego przez Roberto Martineza.

Spotkanie Polska–Portugalia odbędzie się w sobotę o godzinie 20:45 na Stadionie Narodowym w Warszawie. Rewanżowy mecz zaplanowano na 15 listopada na stadionie Dragao w Porto. Polska, z trzema punktami, zajmuje trzecie miejsce w grupie A1, za prowadzącą Portugalią, która zgromadziła komplet sześciu punktów. Chorwacja ma tyle samo punktów co Polska (ale lepszy bilans spotkań bezpośrednich), natomiast Szkocja zamyka tabelę bez żadnego oczka